Poszerz horyzonty z Wiggorem

Cześć Dziewczyny!

Dzisiejszy post będzie trochę różnił się od pozostałych. Jak zapewne wiecie, team Kobiety z Wiggorem składa się ze studentów, którzy są czynnymi członkami Stowarzyszenia Studenckiego WIGGOR. Korzystając z okazji, że właśnie przeprowadzamy rekrutację i nawiązując do jednego z naszych filarów – Poszerzaj horyzonty, chcielibyśmy opowiedzieć Wam jak Wiggor wpłynął na nasze życie. Uznaliśmy, że najlepiej to zobrazujemy, przedstawiając Wam przykład. Z tego powodu w naszej skromnej redakcji pojawił się gość…

ekipa wiggoru

Dzisiaj mamy przyjemność rozmawiać z Angeliką – Koordynatorem ds. Public Relations Projektu Kobieta z Wiggorem, która opowie nam dzisiaj o tym, jak zaczęła się jej historia w organizacji.

W Wiggorze jestem od 1.5 roku. Historia zarekrutowania do Wiggoru jest dość zabawna. Dokładnie po 4 dniach od zaczęcia studiów wybrałam się na Targi Działalności Studenckiej. Zostałam totalnie zagadana przez Natalię
i resztę osób z wiggorowego stoiska promocyjnego. Dostałam również super ulotkę, którą mam do dziś. Byłam zainteresowana Wiggorem, więc w kalendarzu zapisałam do kiedy można aplikować tutaj, a potem…. zgubiłam kalendarz! Totalnie wyleciało mi z głowy złożenie aplikacji, wiadomo jak to jest zaraz po przeprowadzce do nowego miasta.
Miałam wtedy domówkę, organizowaną
u mnie. W trakcie imprezy przeglądałam Facebook’a i wyświetlił mi się post na fanpage’u Wiggoru brzmiący mniej więcej “Zostały ostatnie godziny rekrutacji!” i niewiele myśląc odgarnęłam wszystko co miałam przed sobą na stole, wyciągnęłam laptopa i powiedziałam do moich znajomych “sorki, ale muszę zarekrutować”, a później już poszło z górki.

gosć

Jak później rozwinęłaś się w Wiggorze? Jakie doświadczenia i umiejętności nabyłaś? Podjęłaś jakieś trudne wyzwania?

Wiggor pozwolił mi rozwinąć zainteresowania, których wcześniej nie miałam. W pierwszych miesiącach swojej działalności stałam się Koordynatorem ds. Public Relations w jednym z naszych projektów. Oczywiście nie wiedziałam za dużo o PR w tamtym momencie, ale były osoby, które zawsze były chętne do pomocy. Potem zostałam Koordynatorem ds. Public Relations jeszcze w 2 innych projektach. Od tamtego momentu wiedziałam, że PR to to, z czym chcę związać moją przyszłość. Kolejnym polem, na którym zaczęłam działać to Dział Kontaktów Zewnętrznych. Pomoc w kontaktowania partnerów dała mi dużo pewności siebie oraz nauczyła, jak rozmawiać z przedstawicielami firm. Wiedza z tego działu przydała się niezmiernie przy kolejnym wielkim dla mnie kroku – własnym projekcie. To wydarzenie chyba rozwinęło mnie najbardziej. Musiałam nauczyć się jak zarządzać grupą, ale jednocześnie być jej członkiem. Nauczyłam się też, jak działać w kryzysowych sytuacjach oraz jak podejmować ważne decyzje. Prowadzenie własnego projektu dało mi też wielką satysfakcję, była to dla mnie rzecz absolutnie nowa, nawet dla naszej organizacji było to coś nowego – była to pierwsza edycja tego projektu. Wprowadził mnie też w nieznany wcześniej dla mnie świat korporacji, ponieważ był współtworzony przez jedną z nich.

Bierzesz też teraz czynny udział w Projekcie Kobieta z Wiggorem. Opowiesz nam na czym polega Twoja praca?

Co robię w projekcie Kobieta z Wiggorem? Piszę.
Jestem Koordynatorem ds. Public Relations. To ja odpowiadam za prowadzenie naszego Fanpage’a. Niemalże każde słowo, które wychodzi w tym roku spod rąk naszej zdolnej grupy tworzącej projekt, musi przejść moją kontrolę.
Oprócz tego jestem normalnym członkiem grupy projektowej – chodzę na spotkania, biorę na siebie mniejsze lub większe zadania, nie związane stricte z byciem koordynatorem. Zajmuję się (oczywiście nie sama) sekcją “Przyciągnij spojrzenia” na naszym blogu.
Uwielbiam ten projekt, jego tematykę, jego idee. Jak tylko Julita (nasza Koordynator Główna) zaproponowała mi współpracę przy tworzeniu go, od razu w środku poczułam, że nigdy bym sobie nie wybaczyła, gdybym odmówiła. Jestem dumna z tego, że dzięki projektowi możemy docenić kobiety i pomóc im się rozwijać.

Co chciałabyś przekazać na koniec studentkom, które zastanawiają się nad rekrutacją do Wiggoru?

Dla dziewczyn, które chcą, w myśl naszej idei, poszerzyć horyzonty: nieważne, czy już masz jakieś umiejętności, czy chcesz je dopiero zdobyć. Wiggor to miejsce, gdzie możesz i zdobywać, i szlifować swoją wiedzę. Jeśli same studia to dla Ciebie za mało, to zapraszamy do zarekrutowania.
Najlepsze zostawiłam na koniec. Spoiwo całej organizacji. Bez tego robienie czegokolwiek straciłoby sens. LUDZIE. Wiggor dał mi wspaniałych przyjaciół, bez których nie wyobrażam sobie drogi przez studia. Czy to gra w planszówki do 3 nad ranem, czy finał ogólnopolskiego projektu – zawsze można czuć, że ma się za sobą grupę ludzi, którzy będą wsparciem w każdej sytuacji.

Zdaniem naszej ekipy decyzja o rekrutacji do Wiggoru jest nie tylko rozwijająca
z perspektywy studenta, chcącego poszerzyć swoją wiedzę i umiejętności, ale przede wszystkim jest wspaniałym doświadczeniem. Dajemy Wam gwarancję, że nie będziecie się tu nudzić, znajdziecie świetnych ludzi i poczujecie, że czas spędzony na pracy z Wiggorem nie będzie straconym, a wręcz przeciwnie – dobrze spożytkowanym.

Dodaj komentarz